Wesołych... :)

Już jutro Wigilia, pozwólcie więc, że złożę Wam życzenia: Wesołych Świąt.
Wybaczcie, że nic nie dodam, ale niestety nie mogę wybić się i wczuć w ten czas, mam nadzieję, że u Was jest inaczej. :) Zdrowia i pomyślności!

"Przez Wieki"

Daj mi swoją 

Duszę

Zakończę Twe 

Cierpienie

Zatrzymam Twoje

Łzy

Utulę Cię w

Ramionach

I przygarnę do

Siebie

Zmieniając Cię na 

Zawsze

Wieczność w kilku

Chwilach

Obdarzam Cię tym 

Światłem

Brudzę Cię tym

Cieniem

Nie zabij Tego 

Światła

W chwili jednego

Zwątpienia

Zostań tu na 

Zawsze

Pocałunek, obietnica na

Wieki

"Ostatnia, Cicha, Niewygasła"

Jednym Oddechem, 

Jedną Myślą, 

Jednym Pocałunkiem, 

Jednym Zakazem, 

Jednym Spóźnieniem, 

Jedną Sekundą

Ostania Chwila

W jednej Myśli, 

Ostatnim Wytchnieniu, 

Nieskończonej Męce, 

Długim Zastanowieniu, 

Jednym Zrozumieniu

Cicha Łza

W mocnych Ramionach, 

Ich Bezpieczeństwie, 

Bezruchem i w Ruchach, 

Wskazanym Kierunku, 

Wstawionej Myśli, 

Niezasłużonym Bólu

Niewygasła Nadzieja

Ostatnia Chwila

Cicha Łza

Niewygasła Nadzieja

Ty i Ja

"Anioł (z przymusu)"

Ja, czy Ty? Proste, że ja

Ty nie wiesz, nie umiesz

Jesteś tak słaby, tak śmieszny

Wieki, przez wieki śmierć

Jestem posłanką z przymusu

Śmierć wisi nade mną 

Tak jak teraz nad Tobą

Lecz i tak ja wygram

Zabiję Cię z uśmiechem

Bo dawno oddałam sumienie

Albo Ty, albo ja

Jedyny mój wybór

Widzę, nie wierzysz

Chronię tych, których kocham

"Dwa imiona szczęścia"

"Dwa szczęścia są na świecie: 

jedno małe - być szczęśliwym, 

drugie wielkie - uszczęśliwiać innych" - Julian Tuwim

/ Oto i drugi, pozdrawiam - Sesil /

Szczęście nie jedno, a dwa ma imiona

Jedno gdy uśmiech na Twej twarzy jak światło

Drugie gdy w innych światło rozpalasz

Dwa różne sposoby: raz brać, a dwa dawać

Rozpalać wciąż ogień, podsycać, wygładzać

By płonął równo, a każdy kto znalazł

Wiedział, że brać mniej cieszy niż dawać

- Sesil N Sara

"W pięknie mroźnego świtu"

/ Hmm, humor mi ostatnio dopisywał i napisałam sporo przemyśleń oraz wierszy. Mam nadzieję jednak Was nimi raczyć po kolei i powolutku. Oto pierwszy... - Ses. /

"Kwiat wieku"

W kwiecie wieku, który daje wytchnienie

Kiedy szybko więdną wspomnienia

Kiedy malejesz we wzroście i mieniu

Kiedy wiek innych czytasz w spojrzeniu

Jesteś powieścią dawnych wydarzeń

Jesteś pomocą i drogowskazem

Nowych ludzi i ich pokolenia

Które powstaje jak nowe marzenia

"Żyję, więc jestem"

W chwili zwątpienia wątpię, lecz jestem

W chwili prawdy słucham, jestem

W chwili smutku płaczę, lecz jestem

W chwili szczęścia lśnię, jestem

W chwili złości krzyczę, lecz jestem

W chwili naszej czuję, jestem

W chwili mroku czekam, lecz jestem

W chwili światła uśmiecham się, jestem

W jednej chwili żyje, jestem

W jednej chwili umieram, by nie być 

Doceń, a przeżyjesz

Zatrzymaj się, by zacząć

Zastanów się, jak być

I bądź, aby żyć 

"Słońce u Pani Zimy"

Dużo nadziei w słońcu, 

lecz gdzieś na serca końcu 

już tęsknota za nim. 

Nadchodzi Zima, 

piękna choć mroźna pani, 

co w blasku lśni diamentami, 

lecz słońce zabiera wczesnymi porami.

/ Rzadko się tłumaczę i nie lubię tego robić, ale tym razem wiem, że muszę. Obie moje strony zostały ostatnio zaniedbane, za co pragnę Was przeprosić. Nie jestem w stanie pisać czegoś co byłoby choć odrobinę pozbawione melancholii i refleksji nad tym na czym stoję. Wiele razy wpisywałam już tekst, chcąc go udostępnić, jednak odpuszczałam sobie wiedząc, że nie jest to coś, co zainteresowałoby kogokolwiek. Dowiedziałam się trochę temu, że niezwykle przesadzam i marudzę. Czy to prawda? Chyba nie potrafię, być tak bardzo obiektywna. Wstawię coś nowego, gdy wreszcie znajdę w sobie spokój i siłę. Pozdrawiam - Sesil

P.S. Proszę nie dawać komentarzy pod tym postem, jeżeli ktoś chciałby coś na ten temat mi przekazać, proszę to kierować na facebook'a, ask'a, albo priv.  /

"Trwające, stracone nadzieje"

Witam tych co szemrzą i płaczą

Żegnam tych co głośno kołacza

Dzień witam, gdy widzę Twój uśmiech kochanie

Dobrych snów Ci życzę, gdy odchodzisz dla niej

Róże na krzaku, kolce, łodyga

Żyję i śpiewam, los swój dogrywam

Patrząc na uśmiech Twój i na nadzieję

Że ona się właśnie razem z Tobą śmieje

Ból swój przegrywam, ryzykując życie

I los swój zatruwam, ratując Cię skrycie

Nie udając nigdy, że straciłam nadzieję

Na to, że kiedyś się za mną zaśmiejesz

/Długo wstrzymywałam się, przed dodaniem tego wiersza, ale myślę, że nadszedł czas, by się pojawił i tu - Sesil/

"Nowe ja"

Czym to nowe wnętrze

i czemu budowane w twardym kamieniu?

Czy zwariowałam już

a mej duszy łzy zmieniły stroskane serce?

Czy lód i obojętność

zmienia postrzeganie życia mego rzeczy?

Czym byłam, cóż

stracone już, lecz czy ja dalej siebie tym dręczę?

/Wybaczcie mi, że znów nie wesoły wiersz... nie mam ostatnio innych/

"Harmonijka"

Harmonijko, mała harmonio

Cichutko grasz w mym pokoju

Przypominając o małej pustce

Opiewając jej pełność w echach

Przypominam sobie smak i kolor

Włosy odgarniam, czar zapachu

Starą opowieść na nowo piszę

Odczuwam światło starych euforii

Nie ma chwili nad tą chwilę

Nie znajdę w innej tych emocji

Starych opowieści wrażenia,

O których w przyszłości marzyć

Dźwięk szklanki w spotkaniu łyżki

Twarz poważna, oczy zaś w blasku

Nuta nieustannej harmonijki

Co gra w pokoju pełnym cieni

"W odmętach Chaosu" (69 post)

/ Sama się tego tekstu boje... ale cóż wena nie wybiera, miłego czytania- Sesil /

Nie ogarniam co się dzieje

To jakbym zbudził się i nie wiedział

Nie rozumiał, że kiedyś kochałem

Nie mam sił, by żyć, jedynie łzy

Moje strażniczki, stoją na warcie

Mglą mi okrótny świat, w którym kona

To kona, a ja płaczę, bo poznaje

Nie wierząc i odwracając wzrok

Bo to nie może znowu mnie opuścić

Pragnę by było, bo bez tego umieram

Kochać, to jak mieć pętle na szyi

Jeśli Ta osoba jej nie rozerwie

Pokazując czym jest i co czuje

Żyje w nieustannym strachu, zagłuszam

Boje się ruszyć, bo się rozpadam

Dajcie mi spokój! Ja już nie chce!

Boje się własnego cienia, bo mówi

Prawda się wymyka, choć nie ma znaczenia

Bo ona nie ma w sobie przyszłości

Jedynie cienie mojej przeszłości

"Jesień"

Liście pędzące jak deszcze po niebie

Czego to symbol? Chciałabym wiedzieć.

Dniami słońce praży, a nocami chłody

Czego to oznaki? Jakiej znów pogody?

Liście próżnie w kolory się stroją,

Próbując pokonać niewiedzę moją

Nagle przechodzeń potrąca mnie

I przepraszając grzecznie,

Wzdycha- Jesień,

Odpowiadając tymi słowy wdzięcznie

"W kilku prawdach"

Brak istnienia tylko w marzeniach

Mam Twój wzrok i uznanie

Mała bajka płochego grajka,

Potwierdzona tylko aktorów graniem

Żadnej prawdy, żadnych wyznań

Tylko pustka i "życie"

Pozbawiona miłości, nieznająca wiary 

Przegrana, dalej gram z życiem

Kilka Sentencji

/ Kilka moich utworów, które miały nigdy nie ujrzeć światła dziennego... napisałam je niedawno lecz chciałabym żeby nie przedawniły się nigdy... pozdrawiam Was wszystkich i każdego z osobna, mam nadzieję, że tych kilka sentencji Was nie zanudzi - Sesil /

"Jesteś moim natchnieniem, tym, 

któremu powierzam życie w szczęściu

Jestem tu, nie zniknę 

Powiem i kocham

Dusza, tak niezwykła 

Odmiana od codzienności"

"I żegnaj Ci powiem, byś kiedyś mógł mnie powitać"

"Moja ręka obrączką naznaczona

W niepewności kolcach bezwzględnie uwięziona

Póki oczy nie ujrzą, a serce nie pozna

Twarzy i głosu, co tuli w ramionach"

"Przekaz losu"

/ Moi Drodzy zauważyłam, że niewielu chce się wypowiadać w komentarzach, nie ukrywam, że mnie to zasmuca, jednak wymyśliłam sposób ;) Pod postami od teraz można zaznaczać czy podobał wam się wiersz jest kilka stopni oceny :) mam nadzieję, że ten sposób przypadnie Wam do gustu. Pozdrawiam serdecznie - Sesil

Ps. Pisałam ten wiersz jako piosenkę :) /

Ślepy los znów śmieje się w twarz 

Zmienione łzy wśród głuchych mas

Zakończył to co zaczął tak wczas

Zaślepił nas i wysłał na start

Uwolnij usta byś później mógł wejść

Myśli swoje rzucaj na rejs

Zatop archipelag tych miejsc

Otwórz oczy na nuty tych wejść

Nie masz prawa rządzić kołami

Zamykać ludzi pod tymi grupami

Które tak ranią duszę człowieka

Smutek którym zabijasz ten przekaz

Zamknij oczy i w górę się pnij

Sercem ratuj, by starczyło sił

Miłość, radość, pomoc, otucha

Zaufanie - tego właśnie szukam

Nie zaniedbuj co najważniejsze

Patrz na swojej duszy przejście

Byś otworzył oczy - oto Ty

Walcz i myśl - nie jesteś zły

"Kłamstwo"

"Krzyk nadziei"

/ Witam wszystkich, po nieco dłuższej przerwie :) cieszę się, że mogę Wam coś dziś pokazać, bo ostatnio nie jestem w stanie nic napisać oprócz bezsensów. Nie wiem czy "Krzyk" można nazwać wierszem, ale jest prosto z mojego serca... mam nadzieję, że Was tym nie zawiodę :)  -Sesil /Aleks /

Znów jestem Tutaj

Brak mi czegoś

Tak... Uczucie się ukryło!

Wyruszam na łowy

Wołam i szukam

O, o, o tu jest!

O, o, o nie!

Czemu Tu jesteś?

Czemu Ty?

Nie ma Tu czegoś innego?

Nie chcę Cię!

Chce wolna kroczyć

Uśmiech - wołam

Uśmiech! - krzyczę

Gdzie jesteś?

Ukryłeś się ? Czemu?!

Czy źle Ci ze mną było?

Odpowiedz

Nie chcę już płakać 

Jestem Tu

Bądź ze mną

Wejdź do Duszy

Opanuj twarz 

Odnajdźmy radość

Niech rozpali kominek

By oczy świeciły blaskiem

A serce radowało się z ciepła

Chcę żyć - tylko tyle

Chcę się śmiać - aż tyle

Bym mogła być

I cieszyć się każdym Dniem

/ PS. Dziękuje Wam bardzo za te 6500 wejść :) czuje się zaszczycona, że dobiłam tej liczby, bo jest to pewien owoc tego co tworzę. Dziękuje Wam jeszcze raz! :,)  /

"Dla kochanego/kochanej"

/ Wiersz z dawnych dni - Sesil /

Przytul wiatr na polach pędzący

Uśmiechem otul serce kochane

Tańcem przywitaj to co zakwita

Iskrami w oczach szczęście powitaj

Zapomnij na chwilę o samym sobie

Popatrz odważnie w przeszłości cienie

Zawołaj na Tą czy na Tego co w gości 

Bawi na polu spełnionych marzeń

Rozerwij łańcuchy zwątpienia i pychy 

Przetop wspomnień tarczę w uczuć koronę

Zakoduj hasło na stronę uczucia

Byś zawsze pamiętał Tą chwilę tutaj

"Przeźroczysta wybawicielka"

Cóż to cóż to widzę, przeźroczysta i mknie

W dół i w dół pomyka szybka, bardzo cicha

Moczy co napotka, rozmazuje po czym płynie

Kap, kap spłynęła ta kochana przyniosła wybawienie

Szum już słychać blisko, stróżka w dół płynąca

Nie barwi, nie klei lecz czyści i myje

Nie czuje, dotykam, ręka moja mokra

Kiedy się to stało, żem emocje zgubiła?

Zastanawiam się chwilę, czuje oczy schną

Więc idę i twarz myję zagubiona troszeczkę

Zgadłam już jednak, że jestem czysta

Wreszcie obmyłam się z brudu zwątpienia

Czytam od nowa dotykam, sucha ręka

Udało się przełamać, na ile? Czas pokaże

Na razie twarz czysta, sucha jest sukienka

Więc i uśmiech na twarzy rozkwita

"Ciche przesłanie"

"Tajemnica" i "Noc"

/ Są to króciutkie wiersze, a wręcz myśli, które ostatnio uwiły gniazdko w mojej głowie. Miłej lektury :) - Wasza Sesilia /

Pusta karta jak wielka tajemnica

Pióro w ręce tajemnic powiernica

Pisząc słowa otwierasz świat myśli

Pragnąc by spisane mogły się ziścić

*

Pod nogami asfalt błyszczy

Jako niebo z gwiazdów rojem

Nie wiadomo gdzie dół, góra

Noc zachwyca cieni strojem

"Żywot Upadłego Anioła"

Upadły Anioł w pięknie rozkłada skrzydła

Jego głowa pochylona w ostatnim blasku

Bowiem dawny mieszkaniec nieba podziwia

W promieniach ostatnich skrzydła lśnią złotem

By schować się w pięknej jasnookiej istocie

Nie krzyczy bowiem świadom bezsensu

Znał nagrodę - życie w niełasce

Bowiem ciało zmienia sie przez duszę demona

I żyjąc przez wieki szuka w ludziach odkupienia

Zdejmującego czar konającego żywota

By dawnego istnienia choc rąbek odzyskać

W głowie marzenia, w oczach iskry

Kiedy wzrok napotka stały ląd w morzu innych spojrzeń

"Poetyczny zakątek"

Czym jest poezja w pierwotnych doznaniach

Czy da się ją zawrzeć w tych kilku zdaniach

Myślę, że nie, bo gdy muzy mnie obejmą ramiona

Każde zdanie świeci jak Gwiazdozbiór Oriona

Doznaje w ten czas cudnego olśnienia

Widzę ostrości cienia i każdej myśli marzenia

A w marzeniach znicz dla przestrachu

Śmieszności tu nie ma fatum

Jest tylko dumy uprzedzenie

Do doskonałości dążenie

I gdy patrze na świat niesnasek

Cieszę się, że Tu nie ma masek

Tu czyli w sacrum  istnienia

W którym kłębią się wszystkie marzenia

Do którego mają drogę

Ci co w muzie odkrywają swą urodę

"Cykl rozwojowy uczucia"

/ Moi Drodzy mam nadzieję, że nie macie mnie ochotę zabić za to jak zaniedbuje książkę. Na prawdę nie jestem w stanie się na niej skupić. Za chwile początek roku - niestety - i mam mnóstwo spraw na głowie, zarówno błahych jak i ważnych. W zamian za to wiersze płyną lawiną :)
PS. Kto by pomyślał, że natchnienie można znaleźć w książce od biologii ;) - Wasza Sesil /

Zauważenie - obiekt zainteresowań

Zagubienie - artykulacji słów i dźwięków

Myślenie - po nocach bezsenne marzenie

Zauroczenie - przyglądanie, rozmawianie, rozumienie

Oczu pytanie - czy druga osoba kocha

Czyny - gdy obu przyjdzie ochota

Chwile - ulotne jak barwne motyle

Kłótnie - o sprawy błahe i krótkie

Przebaczenie - patrząc głęboko w oczy

Obietnica - że się kocha i chce dalej kroczyć

Pytania - czy to już tak zawsze zostanie

Odpowiedź - kocham Cię bardzo Kochanie

To już tuż - prawdziwe zakochanie

Po zakochaniu zaś - narzekanie

Bycie razem po uczucia kres

Ps.Niektóre się kończą w pół roku 

Niektóre są po śmierci wers

"Stworzenie"

Kiedy słońce już zaświeci

Na dwór biegną wszystkie dzieci

Tylko jedno się ukrywa

Twarz przed słońcem swą zakrywa

Bo go słońce parzy pali

W głowie bęben jakby wali

I ucieka przestraszone

Samo nie wie w którą stronę

byle dalej byle śmiale

patrzy pod nogi wytrwale

Zatrzymuje się już w lesie

I otwiera małą kieszeń

A w niej fiolka bardzo mała

Co szkarłatną barwę miała

Dziecię bierze i wypija

Głód okrutny tym zabija

Później wraca znów naprędce 

Zapobiegłszy wielkiej męce

Przy księżycu woła szuka

Po domeczkach chodzi stuka

Lecz nikt mu nie odpowiada

W domkach siedzi ich gromada

I nie wpuszcza tylko szydzi

Że dziwaków nienawidzi

A dzieciątko odrzucone

Już nie patrzy w tamtą stronę

Tylko uczuć się wyzbywa

Murem serce swe zakrywa 

I zabija dawne życie

Pogrążając się w niebycie

Gdzie bezkarnie niszczy pali

Gdzie nie poszło się go bali

To go jednak nie obchodzi

Tylko w krwi spokojnie brodzi

Bo zabili w nim niewinność

Zostawiając złą bezsilność

Budząc we wnętrzu bestię krwawą

Co śmierć zwie już swą zabawą

Pamiętajcie wszyscy w koło

Że istoty każdej wnętrze

Tworzą ludzie których spotka 

Nie charakter, czy powietrze

Uważajcie więc na słowa

Każdy bowiem ma swe wnętrze

A gdy zranisz za głęboko

Stworzysz coś co dobro zetrze 

"Księżycowa Pani"

Moja Panieneczko

Gdzie jesteś Kochaneczko?

Czy w gwiazdach wirujesz?

Czy z wiatrem tańcujesz?

Zdradź mi to Pani

Bym Cię znalazł zanim

Odejdzie ta noc

Nim zniknie jej moc

Bo Księżyc mnie wzywa

Zakwitła pokrzywa

Więc ruszyć już czas

Po dar Nocy w nas

Bym pobiegł daleko

I pił kwiatów mleko

Siejąc wszędzie żar

Spojrzeń Nocy czar

I mógł służyć wieki

Mej Pani znad rzeki

Która chroni od mar

Którą kocham bez miar

"Oni"

/Moi Drodzy jest to 51 wiersz na stronie! Dziękuje, że jesteście ze mną już tyle czasu :)) Z waszych głosów (owszem patrze na ankiety :P ) wynika, że podobają Wam się wiersze o miłości :) specjalnie dla Was, oto jeden z nich. Pozdrawiam wszystkich, którzy znają szczęście miłości i tych, którzy o niej marzą ;)  - Sesil /

Ona i On

Zjednoczone myśli

Połączone dłonie

I jedno pragnienie

By ta mała szansa

Była nadzieją

Niegasnącym uczuciem

Dającym ciepło

I chęć istnienia

On i ona

Jedna obietnica

Złączona pocałunkiem

Łącząca więzi

Plotąca przyszłość

Po której razem

Biegną we dwoje

Spragnieni jutra

O pięknym świcie

"Żal"

Kiedy żal napełnia serce

Kiedy smutek cichcem szepce

Kiedy życie mi doskwiera

Kiedy trzeba bohatera

Nikt się tutaj nie pojawia 

Tylko pustke pozostawia

A ja siedze i nie wierzę

Że znów szczęście mi zabierze

"Wezwanie Nocnych Dzieci"

/ W tę noc gdy księżyc króluje podzielę się z Wami nocną poezją -Wasza Sesil /

Kiedy Księżyc zaświeci

Ucieszą się Nocne Dzieci

Wiatr zahuczy z uciechy

Wzywając wilków pociechy

I ruszą ku swemu Słońcu

By gdzieś na świata końcu

Odnaleźć Nocy piętno

I zostać podziwiając Jej piękno

"Ciszo"

Bądź pochwalona ciszo,

boś tyś największym ładem.

W tobie jest mądrość, radość i zastanowienie,

które pomaga zamykać się na zło

będące zawsze z nami.

To ciebie pragniemy

do ciebie dążymy.

Na zawsze więc "bądź pochwalona"

Ty, która tulisz nas w ramionach.

"Harmonia"

Morze i Słońce

Księżyc i Wiatr

Zjednoczone razem

Od tylu już lat

Chmury i Niebo

Rosa i Brzask

Napełniające nadzieją

Ratującą świat

Dźwięk i Muzyka

Głos i Smak

Jednoczące ludzi

Nieznające dat

Razem i razem

Jak z bratem brat

Wzbogacają w wrażliwość

Pędzący wciąż świat

"Iskierka"

Popatrz na mnie

Czy te oczy są szczęśliwe?

Czy czujesz tu spokój?

O, widzę, że się oddalasz

Szerokiej drogi Ci życzę

Choć szkoda, żeś się nie zatrzymał

Bo pod powłoką lodowego smutku

Ostała się mała iskra

Która rozświetla mi każdy dzień

Nie dając popełnić mi błędu

Ta jedna iskierka

Napompowana życiem

Ukryta przed światem

By wytrwali mogli ujrzeć 

A nikt nie był w stanie zgasić!

"Królowa oceanów"

/ Moi Drodzy dwa razy namawiałam do głosowania na wiersze niestety nikt nie odpowiedział, więc kasuje ankietę i wracamy do starego systemu :) pozdrawiam - Sesil /

Jestem Panią śmierci

Włosami mymi morze

Co w nieposłusznych falach

Zatopiło istnień tysiące

Jestem boginią mórz

Oczy me piwne

Mieszanką glonów

Brązu roślin i złotego piasku 

Jestem przekleństwem żeglarzy 

Tworząc wiry wodne

Co kochają bawić się 

Przy mej wąskiej talii

Jestem żywiołem

Który czarną wdziewając szatę

Biegnie za śmiercią 

Jak kochanka za miłością

Jestem przedwieczna 

Potęgą moją ciemne wnętrze

Gdzie zajrzeli nieliczni

A nie pozna nikt

Jestem tajemnicą 

Ciągnącą wielu dobrych

Ku zatraceniu w wielkości

Mego rozkosznego żywota

Jestem kochanką Ziemi

Obmywając ją

 I niszcząc

Przy każdym spotkaniu

Jestem Kalipso

Śmierć i Życie

W jednym słowie 

Zawarte na wieki

/ oto mój obrazek do wiersza :) /

"Księżyc Powiernikiem"

"Korsyka"

/ Moi Drodzy wróciłam! Mam nadzieje, że ktoś się cieszy ;) byłam między innymi na wyspie francuskiej i przywożę Wam stamtąd wiersze :) żeby nie było wszystko na raz dziś wstawiam tylko jeden ;P pozdrawiam Was wszystkich gorąco! - Sesilka /

Trochę wiaterku i mnóstwo słońca 

Tak jest na Korsyce w ten koniec miesiąca

Ptaki latają, cykady cykają

Ludzie na plażach się opalają

A ja sobie siedziałam w sukience białej

Chłonąc atmosferę tamtej wyspy wspaniałej

"Ten Jedyny"

No i kolejny wasz wybór! Jestem bardzo ciekawa waszej reakcji na ten wiersz :) Miłego czytania ;)

Ten Jedyny

Dla którego serce na Ziemi bije

Niech będzie

Póki miłość moja w nim żyje

Szczęśliwy

Niech  kroczy, by napełniać szczęściem

Na zawsze

Tą, która pozostanie mu wierna

"Pozory"

/ Moi Drodzy :) pierwszy wiersz jaki wybraliście ma tytuł "Pozory". Mam nadzieje, że się Wam spodoba! :) Miłej lektury - Wasza Sesil /

Kiedy wórcę

Będzie tak samo

A jednak inaczej

Kiedy zapomnę 

Będzie trochę łatwiej

A jednak trudniej

Czasami gdy patrzysz

Dobro - złe

Zło jest dobre

Dlatego nie patrz prosto

Dąż do skutku

I odnajdź prawdę wieczystą

/ Nie jestem niestety wstanie usunąć tego wiersza z głosowania bez skasowania waszych głosów :( przepraszam za problem i proszę o zaznaczenie jeszcze raz waszego wyboru. Tym razem będziecie mogli głosować na więcej niż jeden wiersz. :) -Sesil /

"Kiedy nie wystarcza"

Ankieta

Moi drodzy od teraz sami będziecie wybierać co chcecie czytać :) 

Została dodana ankieta, która będzie aktualizowana jeżeli napiszę coś nowego :) zasada jest prosta:

aby wiersz był na stronie musi dostać 5 głosów ;) 

Miłych wakacji wszystkim życzę!

"Siedem Historii"

Siedem malutkich historii

Osiem bijących serc

Dwie połączone krwią

Reszcza samotna lecz

Wszystkie dziwnie zachowane

Przez swą znajomą opisane

Pierwsza powiem już Ci

Słodka jak morze krwii

Bowiem bliźniaczki zazdrosne

Jedna o druga siostre

Mówią do siebie: giń

I nożem kończą swe dni

Druga historia prostrza

Dziewczynka ginie od ostrza

Co w pełni srebrzyście lśni

Odbierając życi co śni

Czemu? Odpowiem Ci

Bo zdradziła gdzie co noc śpi

Trzecia i Czwarta boska

Bo nie ma mowy o troskach

Jedna ginie od kół

Drugą zabija dół

A winowajczyni gdzie?

W przyjaciółce co sama się tnie

Piąta się dzieje na moście

Nie zaproszeni goście

Na stype małej Anieli

Co życia nienawidzi od kądziei

Więc spadając śmieje się

Kończąc na ostrym dnie

Szósta i siódma wariactwo

Na kogo spadnie winowadztwo

Każda wierzy, że wie

Więc drugą zabójcą zwie

Nawzajem truciznę wybierają

I serca swe zatruwją

*******************

Moi znajomi poprosili mnie o utworzenie tego wiersza. Powstała jego filmowa wersja stworzona przez nich :)

"Zawistny raj"

Umieram...

W mocnym blasku Słońca

Co lśniąc w swym  pięknie

Osusza mą przejętą twarz z ostatniej łzy

Odchodzę sama...

Bez łutu blasku

Lecz z nowym brzaskiem

Dni uparcie upalnych tak jak złoty sen

Ma własna pustynia...

Rozkoszny mój raj

Gdzie  łzy co spływają

Osusza brutalnie zabójczo-piękny brzask

Wspomnienia mieszając...

Zmieniając losu tor

W nową historie

Zawiłości  hucznych jak piekielny dzwon

Coś się kończy...

Zaczyna się coś

W migotliwym blasku

Świecy palącej się w sercach zamarłych

One czekają...

Aż przegra los

Co w kartach

Zapisane ma dzieje istnienia

"Zamilknę...

"Nocna tancereczka"

Mała tancereczka tańcząc jeszcze nie wie

Że wirując ciągle tańczy już po niebie 

Małe nóżki tańczą główka hen do góry

Oczka czarne świecą wciąż studiując chmury

Mała tancereczka wciąż po niebie tańczy 

Przez zachody słońca w wschodów pomarańcze

Całe noce pląsa zjednoczona z niebem 

A czy kiedyś skończy? Tego sama nie wie.

"Rozważania nad deszczem"

Zalewa mój cały świat

Błyska złotymi strzałami

Zostawiając wszystko tak

Bezbronne do ostatnich granic

Woda cicho ciurkiem szepce

Wiatr szelestem zwiewa liście

Mocząc przepiękne kwiaty

I smacznych owoców kiście

Zielona, zielona trawa 

Zielone, zielone drzewa

Wszystko szemrze i kropi

Ptaszek gdzieś blisko śpiewa

A to jest już wszystko koniec 

Końca początek wszechrzeczy

Bo świat się zaczął od deszczu

I w deszczu jak sen zniknie kiedyś

"Najpiękniejsze"

Wena jest jak wiatr

Wieje tylko kiedy chce

Nic na nią nie oddziałowuje 

Nic nie może narzucić jej woli

I to jest w niej najpiekniejsze

że przychodzi 

a to ze odchodzi 

pozwala nam ją docenić...

"Bo najpiękniejsze są słowa, w których jest sens i pewien rytm."

"Domine"

Quo vadis Domine

Weź mnie ze Sobą

Pójdę za Tobą

I tam znajdę szczęście

Bo przy Tobie Domine

Dom mój znów będzie

"Strach"

Jestem Tym kogo chcesz zabić

Jestem Tym który umie pozbawić

Jestem Tym który zabije wszystko

Jestem Tym co niszczy przyszłość

Jestem Tym co piekieł smak nosi

Jestem Tym co gwiazdy z nieba znosi

Jestem Tym kogo się boisz

Jestem Tym kogo sam sobie uroisz

"Czy ma sens? Powiedz"

Czy sens ma życie 

Gdy wszędzie wycie

Ból złość i zazdrość ?

Czy sens ma życie

Gdy w dobrobycie 

Zagubiona została mądrość?

Czy jedna mowa 

Głosząca te słowa

Odmieni Twoje życie?

Czy jedno słowo 

Powiedziane z głową 

Zatrzyma słońce o świcie?

Czy miłość w słowach 

To dobra nagroda 

Za czułość z serca całego?

Czy piszę z głową

I czy tą mową 

Trafiłam do serca twojego?

Ja nie wiem tego 

Lecz nic w tym złego

Ty daj mi odpowiedź na ucho

Bo pragnę to wiedzieć

A nie tylko siedzieć 

I być nieznaczącą muchą

"Baranki Młode"

Przez ogień Bożej miłości

Niech spokój w sercach zagości

Niech łaskami obfituje 

Maj, co w pięknie swym ślubuje 

Niech dzisiaj radość ducha

Wstąpi w każdego zucha

Bo dziś Baranki Młode

Wchodzą na Bożą Drogę 

Wszystkim, którzy dziś przywdziewają białe szaty i ich rodzinom życzę najlepszego :) 

/Wiem, że nie wszystkim może się spodobać, iż odnoszę się do religii, więc proszę tych co tego nie popierają o przymknięcie na to oka ;) - Sesil  /

"Bo teraz czas"

/ Jest to dość stary wiersz... miłego czytania :) /

Zachłyśnij się lśnieniem nieba 

Bo czegóż Ci teraz potrzeba

Młodaś jest pośród gwiazd

Wyrosłaś ze zwykłych miast

Czeka Cię teraz przygoda

Nowa ludowa moda

Odetchnij nią jeszcze raz

Rozkoszuj wolnością wczas

Bo po młodości lecie

Jesień nastanie w Twym świecie

Więc zachłyśnij się bo teraz czas

Na cieszenie się młodością w nas

"Pytam, czy mogę?"

Czy mogę Ci powierzyć tajemnicę?

Czy pójdziesz ze mną w ciemnicę?

Czy poznasz myśli mych pęta?

Czy droga ta będzie kręta?

Pytam, bo chce odmiany

Pytam, o los nieznany

Pytam, by na całym świecie 

Pytania zadawano w odwecie

"Burza"

Kocham gdy burza letnia zawita

Gdyż po niej zawsze świat rozkwita

Gdy skończą się gromy, co łzami roszą

Gdy świat pokryty jest wzruszenia rosą

Wszystko jest ciche, upaja się pięknem

Wszystko aż pachnie kwiatów kobiercem

Te silne doznania ciała i duszy

Są czymś cudownym po zabójczej suszy

Gdy każda kropelka spadając na świat 

Rozświetla go w pięknie, dodając mu barw 

"Różo przeznaczenia"

Nie proszę o łoże w płatkach

Nie proszę o królewskiego bławatka 

Lecz niech stokrotka utuli w liściach mnie

Bo na razie w kolcach zawistnych tkwię 

One ranią ciało i myśli moje

Ostrząc nimi kolce swoje

Proszę nie zezwalaj na morze łez 

Niech zakwitnie mój nadziei bez 

"Bez sensu"

/ Długa przerwa i wreszcie coś napisałam. Zaczynałam się już o siebie poważnie martwić, ale chyba wreszcie będzie lepiej. Do książki na razie jeszcze nie wracam, ale kto wie, może na weekend przyjdzie wena... na razie cieszę się z powrotu wierszy :) /

Bez sensu - człowiek, burza

We mnie - głębia

Czy zdobędzie odpowiedź?

Mówi mi to deszcz 

Spóźni się 

Nie znajdzie duszy

Którą dusza jego znała

Zmiana - na tak

Czy zależy?

Nie, to koniec

Zakończyć taniec cerpienia 

"Wolności"

Błagać nie będę lecz proszę

Daj mi wiosenne kalosze

I wypuść na błękit nieba

Bo więcej mi nie potrzeba

Chce ogrzać twarz w moim słońcu

I uśmiechnąć się tam na końcu

Znaleźć to rozwiązanie

Na podstawowe życiowe pytanie

"Wiedzieć, nie przyjmować"

/ Coś refleksyjnego w moim wydaniu... miłego czytania /

Jak bardzo jesteś zmęczony życiem? 

-Nie wiesz póki go nie doświadczysz

Jak mało w Tobie wolności, zauważysz 

Gdy zobaczysz lecącego

Jak dużo czasu marnujesz 

Dowiesz się dopiero w przyszłości

Zdajesz sobie sprawę, że nie poznasz prawdy,

Ale i tak spróbujesz ją zdobyć

Bo taka jest sprzeczność ludzka:

"Wiedzieć, nie przyjmować"

"Spokój wiosny"

/ Spokój... coś czego tak bardzo mi brakuje ... mam nadzieje, że wam nie ;) 

Nadzieja w tym moja, że choć krótki, mój utwór się wam spodoba :) /

Niech spokój trwa

Taka sielanka nie zdarza się zawsze

Kochany, błogi to wszystko sen

Prawdą jest tylko słońce

Co nad mą głową świeci

"Oni nie słyszą"

/ Wiem długa przerwa, ale nie chciałam wam tu dawać melodramatów ;) wybaczcie, że tak długo. /

Słyszę to pióro mimo chóru głosów rozkojarzonych

Oni nie widzą, zdziwienie, konsternacja odrzucenie

Tego czego nie rozumieją

Bo ja słyszę, zagłębiam się w dźwięki pióra

Ono pisze, wiersze w duszy zrodzone

Powstają tu, kwiaty historii myśli rozognionej 

Proza

/ No i cóż, stało się. Zaczęłam pisać prozą. Zapraszam : http://noccciemna-ksiazka-wampir.blogspot.com/ /

"Miłość do potwora"

/ Ta historia zajęła szczególne miejsce w moim sercu. Bardzo serdecznie zapraszam do czytania, bo pisarka jest niezwykle utalentowana: http://van-elizabeth.blog.onet.pl/ /

Ogród własnych niepokojów

Uratujesz czy zgładzisz?

Nie wiesz póki Cię nie zobaczy... 

Ten jest zabójcą ludzi! 

Nie ma cienia w Cieniu

Zagłusz wiarę i poskrom

Jego jest serce piekielne

Moja jest dusza kochana 

Mój, Moja ; Twój, Twoja

Na Wieki

Na Dzień Kobiet

/ Wiem, że dużo panów ma problem z tym co dać swojej dziewczynie na Dzień Kobiet ;)
Tym razem trochę wam pomogę ^^

Kupcie jakiegoś małego kwiatka i ucieszcie swoje damy tym malutkim moim utworem :)

Na tą jedną okazje przez cały dzień 08.03.13 zezwalam na kopiowanie wierszy miłosnych ;) / 

Miłego świętowania wszystkim paniom życzę! :)

"Dam Ci"

Kwiatka Ci dam takiego małego

Aby ujrzeć błysk szczęścia twojego 

By pokazać Ci w tym małym geście

Że dla mnie zawsze Aniołem jesteś

Że dla ciebie gwiazdy chce z nieba zbierać

Pocałunkami z ust twych grawitacje zabierać

Byś ciągle tak jak uwielbiam się śmiała 

Byś już nigdy szczęścia nie udawała

Bo wszystko zawieram w małym geście tym 

Wdzięczność, radość i miłości rym

"Początek koneserów życia"

/ Kochani długo miałam kiepski czas, nie skończył się on, ale czuje, że wracam wreszcie do życia :) myślę, że będę już z wami częściej nie ważne jak się wszystko potoczy... Mam dla was dziś trochę prozo-wiersza mam nadzieje, że się wam spodoba... Piszcie czy mam też zacząć pisać prozę czy lepiej żeby nie ;) wasze komentarze będą wskazaniem mi drogi, którą być może pójdę  - Wasza Sesil /

-Śmierć?

-Tak to ja, Witam.

Jak tam Ci się z Życiem tańczy?

Czy nie masz problemów?

Wiesz, że dla ciebie mogę je rozwiązać...

-Nie trzeba Moja Siostro, jeszcze nie czas...

-Czyżbyś odchodził?

- Tak na razie tak, ale wrócę... wiesz...

-Tak wiem, przyjmę cię w swoje ramiona w...

- Nie mów, nie chce wiedzieć...

-Idź zatem przez życie Dziecko Mroku 

Od teraz księżyc niech Ci będzie nowym słońcem

Na mocy mojego dziedzictwa...

Od teraz bądź koneserem życia...

Daję Ci je do picia...

- Siostro,ukochana Śmierci, 

dziękuje za twoje chęci...

Dziękuje za danie życia...

Choćby tylko do picia...

I tak dzięki woli życia, powstały istoty pragnące go do picia...

Podziękowania

/ Wczoraj 57 wejść w ciągu 10 minut :,) aż się wzruszyłam .... dziękuje Wam :) /

"Miejmy"

/ Na mocy weny zjednanej w sekundzie pojednanej... /

Miejmy cichą nadzieje
A wiatr przyszłości
Może nas nie zabierze
Na wody rozpaczy nagle zebrane
Na mocy istoty złej, opętanej
W bólu i zawiści nieokiełznanej

"Smutna opowieść"

/ Napisane w chwile... opisuje więcej niż umiem powiedzieć.... /

Ciężki okres w przyjaźni

Ciężki okres w miłości

Nic już nie będzie tak samo

Świat nie zna litości

Tych co mieli być nie ma

Ma dusza tonie w złości

Zastanawiam się co dalej

Mróz wnika w  moje kości

Boli mnie boli godzina

Parzy mnie parzy minuta

Proszę :Boże dopomóż 

Lecz On mnie chyba nie słucha

Rozogniony bolesny okres

Wspominam znów złe dzieje swe

Zamknięta w własnej niewoli

Ogarnia mnie to co złe

Nie mam już siły wybaczać

To zły okres na takie zagrywki

To się już teraz skończy

I nie dam tym razem dogrywki 

Proszę niech to się skończy

Czy musi być morze łez?

Lecz nikt mnie teraz nie słucha

Powodem to bólu jest

"Dla prozo-pisarki"

/ W odpowiedzi na intrygujący komentarz ... dla dobrej koleżanki z okazji zakończenia jej pierwszej opowieści: http://wieczni.bloog.pl/ /

Wyznania, są mową serca ... 

Dlatego nigdy nie są dla mnie  problemem.

Bo słuchanie słów serc ludzkich

Jest piękniejszym przeżyciem 

Niż słuchanie ukochanej muzyki ... 

To opowiadanie było twoim początkiem. 

Początkiem czegoś wielkiego 

NightHunter życzę Ci tego 

Czego pragniesz w duszy swojej 

Ku uciesze muzy twojej

"Ja"

Zanurzona w mroku własnej postaci

Nikt mnie nie zna ze współbraci

Natury mojej nie znają

Łudzą się że mnie poznają

Lecz nie da się poznać cienia

Nie zauważa się jego istnienia

Nie moją ozdobą bląd piękność

Moja jest mahoniu miękkość

Okalająca twarz opaloną

Piwnym spojrzeniem obdarzoną

Którego ozdobą są cienie

Ukrywające mej duszy istnienie

"Przeszłości kalendarze"

Pozostawiam przeszłości kalendarze

Bo tak mój umysł karze

Sprawiam tym że mój los się ziści

Nie dam się nienawiści

Bo teraz już wiem jedno

Nic nie jest na pewno

Zmieniają nawet ludzkie twarze 

Każdą rzecz niszczą kalendarze

Miód dla mej duszy

/ http://www.vvampiryy.fora.pl/ksiazki-poezja,45/poezja-o-zabarwieniu-wampirzym,79.html

oto strona do której należę już od bardzo dawna... 

niezwykła atmosfera tego miejsca powoduje,

że nieliczni potrafią się w nim zasmakować...
a oto mój opis tego czarownego miejsca: /

"Mroczna poezja"

Przepiękne wiersze przemocą i namiętnością 
zlane w cudny korowód 
ciągnący dusze zaczytanych wielbicieli 
Już już czytam Już już otwieram 
Już już nigdy się nie wyrwę 
Z piękna poezji tu poznanej 
Zaczarowana pozostanę 
W korowodzie zmysłów poruszona 
Rzucając się w poezji ramiona

"Nad poezją Ducha"

Wciągające i magiczne .... 

Słowa nie są w stanie wyrazić tego co czuje 

Pisać pragnę lecz nie ma słów 

Określę więc to jednym westchnieniem 

Nad poezją niezwykle wspaniałą 

Co me serce pokryte cieniem .... uwolniło

"Skąd przybywam"

/ Jestem i czekam... 
Czekam i tęsknie... 
Cóż taka już rola tych...
Którzy poznali smak obietnic serca... /

Przybywam z mroku ciemności

gdzie wielki smutek gości

Przeszłość przeraża bezmiarem

Miłość raniła mnie stale

Teraz jednak posiadam serce

Przykryte złotym kobiercem

Bo mimo, że pochodziłam z cienia

To szczęście dosięgło spełnienia

Weszłam w ten okres odnowy
Prowadzący mnie na nowe wody
Zaufania i bezmiaru miłości
Co cały czas w sercu gości
Boje się dalej losu
Lecz już nie w ten sam sposób
Bo przedtem się bałam siebie
Teraz się boje o Ciebie

Bo bez ciebie w mej przyszłości
zapadną znów zabójcze ciemności

"W sercu powiedział"

/ Słodkie marzenia z duszy tchnienia... /

 Jest czasem pustką, bezdenną otchłanią 
Lecz kocham jej wdzięki zawsze pójdę za nią
jest mi drogowskazem mym sercem mą duszą 
jest moją miłością, serca pokusą
bo dla niej żyje, każde moje tchnienie
jestem wciąż dla niej na każde skinienie

/ wykorzystane w opowiadaniach http://van-elizabeth.blog.onet.pl/ //

"Ciemność"

http://paniciemnosci.blogspot.com/p/spis-tresci.htmla

/ Subtelnym mrokiem i piekielnym czarem karmiona doznałam olśnienia... oto co powstało z tego istnienia: /

Jestem tu owładnięta czarem Pustki

Pochłonęła mnie lecz nie pragnę uciekać

To uczucie chłodu w sercu zamarzniętym

Już nic nie czuje i nie myślę

Czy nikt mnie już nie powstrzyma?

Uśmiech rozlewa się na mych wargach

Bo smakuje prawdy nieprzejednanej

Że ja jestem początkiem i końcem

I każdy się w końcu przede mną ukorzy
Przejdzie przez Śmierć w mojej chwale
                            - oczami Irae