niedziela, 24 listopada 2013

"Słońce u Pani Zimy"

Dużo nadziei w słońcu, 
lecz gdzieś na serca końcu 
już tęsknota za nim. 

Nadchodzi Zima, 
piękna choć mroźna pani, 
co w blasku lśni diamentami, 
lecz słońce zabiera wczesnymi porami.

7 komentarzy:

  1. Prawde siostrzyczka Ma piszę,
    Siostra Zima zaciera już swe rączki,
    wnet puch sniezniobialy,
    przez polowe niechciany,
    zleci i
    i cieszyć się jedynie
    bedą dzieci.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ach my poeci
    W sercach wciąż jak dzieci
    Piszący i śniący
    Choć po ziemi stąpający :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Choć Twa poezja rozgrzewa mrozy serca, to ma proza chłód ze sobą niesie. A wszystko przez te długie wieczory wypełnione marzeniami i pragnieniami. Śliczny wiersz Ses. Tylko czekać, aż za oknem zrobi się biało i może nasza mroźna pani w tym roku nas zaskoczy i obdarzy białym puchem na święta :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pragnienia po to są w sercu, by wyjść na świat jako czyn, co było nie wróci, lecz odnajdzie się, a my szukając i odnajdując wypełniamy swój cel w życiu, jakim jest samo życie... Dziękuje L.S. wenę Ci wysyłam i z weną cię ostawiam :) niech proza twa na skrzydłach marzeń się niesie będąc twym planem i koniec końców spełnieniem.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki Ses.. na pewno się przyda :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szczerze mówiąc od dłuższego czasu jestem dość sceptycznie nastawiona do poezji, ale twoje wiersze jakoś potrafiły zmusić mnie do zatrzymania się na chwilę i złapania oddechu w tym zabieganym dniu, za co bardzo ci dziękuję :)

    Pozdrawiam serdecznie,

    Wicca

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że mogłam Ci w ten sposób pomóc. Pozdrawiam serdecznie i życzę więcej chwil do "oddechu" :)

      Usuń