Pamiętam lepką sól na rękach i twarzy
Pamiętam rozwiane włosy wśród wodnych pejzaży
Pamiętam jak morze błyszczało w słońcu
A Fale pędziły jak zastępy gońców
Pamiętam uśmiech mój i wielkie pragnienie
By zatrzymać czas choć na jedno westchnienie
Ehh wspomnienie. Chyba każdy przechowuje w sercu to najgorętsze. Czasem wiąże się z sytuacja, z miejscem, czy tą jedną osobą... a jeżeli ona jest daleko... wspomnienie tęskne jest i boli. Na prawdę natchniony utwór Ses. Piękny.
OdpowiedzUsuńHeh natchniony na pewno bo napisam go po północy nie mogąc spać mimo antybiotyku i leków przeciwbólowych ;)
UsuńOj i to bardzo natchniony
OdpowiedzUsuńduch1811
A cóż innego jak nie wena, sen z oczu spędza? ;)
UsuńNie wiem jak ty to robisz, że wstrzeliłaś się w ten wiersz. Przez ostatnie 2 tygodnie, właśnie przez wspomnienia, wydarzyło mi się tyle pozytywnych rzeczy, że me serce się raduję na potęgę. Chciałabym tylko, żeby w życiu była przewaga była tych dobrych wspomnień niż tych złych lub też smutnych...
OdpowiedzUsuńHmmm może lepiej że tak nie jest bo nie umielibyśmy tych dobrych docenić ;)
Usuń