I tylko im tęskno
I bezradnie zawsze
Gdy jesteś tam sam,
Kwadratowy ekranik z Tobą
I nic nie zrobię,
Nie mogę pomóc
Czy czuć można większy zawód
Gdy umiera się nie podawszy ręki
Tak blisko będąc gorącym sercem?
Daj mi utulić swój ból.
Przesyłam Ci siłę, spojrzenie,
Pamiętasz je i widzisz przed sobą,
Czujesz je zawsze na sobie
Nie umieraj, już jestem.
Nie zamykaj swych oczu
Przed pocałunkiem na dobranoc.
po prostu Piękne
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
T.O.
Cieszę się że w gusta trafiłam ;)
UsuńWidać w tym wierszu wielką siłę
OdpowiedzUsuńWidać przesłanie
Jestem pewien że te słowa wywarły pożądany efekt
Pozdrawiam i liczę na kolejne wiersze, liczę że po tych dwóch nastąpi jakaś zmiana i pojawi się tu piękny, wesoły letni wiersz :)
Któż to wie ;) możliwe Czarodzieju :) dziękuję za komentarz
UsuńCholera ten wiersz jest piękny !!!!
OdpowiedzUsuńRebecco swym entuzjazmem napawasz mnie energią i chęcią pisania, dziękuję! :) ^^
Usuń