wtorek, 9 kwietnia 2024

"Zew duszy"

 Zachód słońca jak niebo we krwi.

Brak tylko łódki, by odpłynąć.

Żeglować tak długo, aż zniknie horyzont, 

a gwiazdy rozbłysną wszędzie dookoła.


Przywitać się z Drogą Mleczną.

Oddać pokłon Wielkiej Niedźwiedzicy.

Drżeć z zimna i piękna wokół

co wchłonięte przebija przez skórę.


Jeden człowiek nie pomieści 

lecz przeżyć może jeśli zechce. 

Biegnąc, gdy czuje zew nieba,

bo duszy nic więcej nie trzeba.

(Zdjęcie własne)